Jazz w Ruinach 2021

Master Class vs Young Blood

Pod takim hasłem w tym roku odbywa się festiwal Jazz w Ruinach. Mistrzowie kontra Młoda Krew. Temat i tytuł festiwalu dotyczy zarówno światowej wystawy plakatu jazzowego, jak i koncertów. Kuratorem wystawy jak co roku jest dr hab. Tomasz Kipka, Prof. UŚ. Dyrektorem artystycznym muzycznej części festiwalu jest dr Piotr Schmidt. A całość, jak zwykle będzie się starał opanować Daniel Ryciak, dyrektor festiwalu.

Jak zwykle wszystko będzie się odbywać w miejscu niezwykłym, zabytkowej, liczącej ponad 150 lat Hali Modeli GZUT w Gliwicach w dniach 3 – 11 września 2021. W programie wystawa, 8 koncertów plus prezentacja zespołu młodzieżowego. A to wszystko pod jednym dachem.
Przed Halą będzie, jak zwykle strefa gastro. Również w bezpośrednim sąsiedztwie Hali będą dostępne darmowe parkingi samochodowe oraz rowerowe.

Dojazd – banalnie prosty. Sprawdź sam.

Pierwszy weekend JwR

Zaczynamy 3 września, w piątek. O godzinie 19.00 oficjalnie rozpocznie się wystawa plakatu jazzowego. A zaraz po otwarciu zaczynamy koncerty. Tego dnia wystąpi Paweł Mańka ze swoim projektem Semiotic Quintet, z którem zaprezentuje koncertową premierę albumu „Kubizm”, debiutanckiego krążka grupy, który ukazał się w lipcu 2021.

Po nim, o godzinie 21.00 koncert rozpocznie Kasia Pietrzko ze swoim triem i programem z płyty Ephemeral Pleasures, która ukazała się na rynku w roku ubiegłym. Możemy dodać, że już w zeszłym roku Kasia ze swoim nowym materiałem muzycznym miała się pojawić na festiwali, ale … były to czasy grania online. Okazało się, że artystka miała już zaplanowanych kilka takich wydarzeń. Nie chcąc zarzucać sieci kolejnymi rejestracjami, przesunęliśmy koncert na rok 2021. Mając nadzieję, że uda się zrealizować koncert z udziałem publiczności. I tym koncertem zakończymy pierwszy piątek festiwalu.

W sobotę rozpoczniemy o 19.00 koncertem sekstetu Sabiny Meck, która zaprezentuje materiał o ostatniej, trzeciej płyty – „Słowo na T” zawierającej jej kompozycje do własnych tekstów, tym razem polskich. W swojej muzyce Sabina wychodzi poza granice jazzu, nawiązując do gatunków tak odległych od siebie jak rock i muzyka klasyczna i czuje się z tym doskonale.

A o godzinie 21.00 zapraszamy na koncert niezwykły, koncert magicznych przestrzeni wykreowanych dźwiękami saksofonu, fortepianu oraz instrumentów perkusyjnych. Brak schematów, tylko czysta energia na scenie. Będą to absolutnie trzy osobowości: Krzysztof Gradziuk, Michał Salamon i lider projektu, Grzech Piotrowski, twórca World Orchestry - przedsięwzięcia skupiającego wybitnych solistów ze świata jazzu, klasyki, etno, folk i otwartej improwizacji. Trzy żywioły, które łączy miłość do prastarej, trudnej formy wyrazu - improwizacji. W takich klimatach zakończymy ten weekend.

Drugi weekend JwR

Kolejny weekend festiwalowy rozpoczniemy w piątek, czyli zgodnie z zasadami weekendu. I w ten piątek o godzinie 19.00 na scenie festiwalowej pojawi się Kuba Mizeracki, doświadczony gitarzysta młodego pokolenia wyróżniający się oryginalnym brzmieniem i dojrzałym warsztatem instrumentalnym, ze swoim triem, z Alanem Wykpiszem na kontrabasie i Sebastianem Kuchczyńskim na perkusji. Mizeracki zostało wyróżniony nagrodą indywidualną na XIV Międzynarodowym Konkursie Krokus Jazz Festiwal w Jeleniej Górze. Jest także zdobywcą II miejsca w kategorii indywidualnej Grupa Azoty Tarnów Jazz Contest i III miejsca na Międzynarodowym Jazzowym Konkursie Gitarowym im. Jarka Śmietany.

Po nim scenę festiwalu przejmuje dyrektor artystyczny tegorocznej edycji festiwalu Jazz w Ruinach, czyli Piotr Schmidt, który zaprezentuje materiał z płyty Dark Forecast. Premiera płyty miała miejsce 27 listopada 2020 i od razu zdobyła bardzo przychylne recenzje, zdobywając m.in. 5 gwiazdek w Jazz Forum i opinie mówiące : „ ... o niesamowitej muzykalności artystów, którzy spokojnie, bez efekciarstwa, potrafią wyczarować klimat, na który składa się szlachetne brzmienie, różnorodność faktur, czy bogactwo ciekawych detali…”. W ramach festiwalu Jazz w Ruinach Piotr zagra z Alanem Wykpiszem, Sebastianem Kuchczyńskim i Barkiem Pieszką, a więc będzie to niezwykłe wydarzenie koncertowe, oryginalne i (najpewniej) niepowtarzalne.

W sobotę, na finał festiwalu, czekają na nas aż trzy wydarzenia. Zaczniemy już o 17.30 koncertem najmłodszych uczestników festiwalu, młodzieży związanej z gliwicką szkołą muzyczną, która pod okiem (i trąbką) Jarosława Spałka zdobywa swoje szlify w świecie jazzu. Wracamy tym samym do tradycji, którą w roku ubiegłym zakłóciła pandemia. Wciąż działamy w trybie obostrzeń, ale powoli wracamy do normalności.

O godzinie 19.00 w sobotni wieczór na scenie festiwalowej zakróluje nowoczesna formacja gigantów jazzu młodego pokolenia prezentująca autorski program z pogranicza europejskiej muzyki improwizowanej oraz jazzu. Mowa o projekcie kwartecie Gabriela Niedzieli oraz o Marcinie Kaletce. Gabriel Niedziela występował na największych festiwalach jazzowych w Polsce, a Marcin Kaletka to jeden z najwybitniejszych saksofonistów w Polsce. Co nas czeka? Olbrzymi ładunek emocjonalny muzyki, bogactwo harmonii, liryka oraz wirtuozeria.

Wieczór, a tym samym festiwal zakończy kwartet Judyty Pisarczyk, czyli połączenie swingowej tradycji z nowoczesnym brzmieniem. Repertuar kwartetu stanowią autorskie kompozycje liderki oraz najpiękniejsze standardy jazzowe w nowych wydaniach. Zamiast opisywać głos Judyty zacytujmy Urszulę Dudziak: „…Rośnie nam nowa generacja świetnych wokalistek jazzowych… Według mnie jest gotowa, żeby zająć czołowe miejsce na firmamencie naszej wokalistyki jazzowej …”

Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. Festiwal będzie realizowany w trybie obostrzeń sanitarnych związanych z pandemią koronawirusa.

Miejsce realizacji: Hala Modeli GZUT, Gliwice, ul. Wincentego Pola 7 – 13

Organizator festiwalu:

Projekt finansowany z budżetu Miasta Gliwice

Zadanie publiczne współfinansowane ze środków Województwa Śląskiego

Partnerzy: