Daniel Ryciak

40. urodziny Leśniczówki

Równo 40 lat temu powstał Dom Pracy Twórczej Śląskiego Jazz Clubu i szybko stało się przystanią dla niepokornych sztuk różnych Muz.

40. urodziny Leśniczówki

Cytując „Leśniczówka Blues” Andrzeja Matysika, swój poligon miał tu przez pewien czas lubelski Teatr Wizji i Ruchu, Jerzy Bińczycki realizował swą etiudę “Gołębiarz”, a wnętrza klubu i okolice wykorzystywali w swych filmach Kazimierz Kutz i Janusz Kidawa oraz autorzy rozmaitych teledysków.

Dom Pracy Twórczej Śląskiego Jazz Clubu powstał w 1983 roku


Zbigniew Gocek , założyciel Leśniczówki wspomina, że w imieniu Śląskiego Jazz Clubu (Śląski Jazz Club - Stowarzyszenie Muzyczne) z Gliwic szukał jakiegoś miejsca dla muzyków w odosobnieniu, gdzie mogliby „bez skrępowania uprawiać głośny zawód muzyka”, bo muzycy byli przeganiani z różnych innych miejsc, nawet domów kultury, gdzie chcieli poćwiczyć.

- Spacerując po parku pomyślałem, że to byłoby wspaniałe miejsce. Wszędzie blisko, dookoła sami muzycy – mówi Zbigniew Gocek. Pierwsze miejsce jakie znalazł to była – jak mówi – jakaś stara wentylatorownia między Stadionem Śląskim a torowiskiem tramwajowym. Ówczesny dyrektor WPKiW, Mieczysław Hojka, wskazał mu jednak inne miejsce niedaleko Planetarium Śląskiego – czyli Leśniczówkę.

- Zaglądam no i pierwsze, co zobaczyłem to wspaniały kominek, który jest wspaniały do dziś. Uznałem, że to byłoby idealne miejsce. Choć był tam m.in. dziurawy i przeciekający dach, ale ściany były doskonale zachowane, kamienna podłoga. Była też osobno część mieszkalna, w której mieszkał pracownik parku, zajmujący się utrzymaniem terenów leśnych – wspomina Gocek.

Najważniejsza polska płyta bluesowa została nagrana w Leśniczówce

Najważniejsze koncerty i wydarzenia w Leśniczówce? Zbigniew Gocek, wspomina dwa. Nagranie płyty koncertowej „Górnik Blues” Jana „Kyksa” Skrzeka w 1986 r.

- Sprowadziłem do Leśniczówki profesjonalny sprzęt w wozie transmisyjnym z Polskiego Radia i nagrałem dla mnie najważniejszą płytę „Górnik Blues” Jana „Kyksa” Skrzeka. Później powtórzyłem to jeszcze z Nocną Zmianą Bluesa. Te dwie płyty były dla mnie epokowym wydarzeniem. Otworzyłem pewną możliwość nagrywania płyt poza studiem - zaznacza.

Drugie ważne wydarzenie to realizacja filmu Jana Kidawy „Komedianci z wczorajszej ulicy” z Janem „Kyksem” Skrzekiem, który był kręcony m.in. we wnętrzach Leśniczówki także w 1986 r.

- Najbardziej dynamiczne sceny były kręcone właśnie w Leśniczówce. Były tak dynamiczne, że ówczesna cenzura kazała je wyciąć i wprowadzić moją skromną osobę, jako jedynego, który słucha Kyksa jak gra na fortepianie. Później te dynamiczne sceny zostały przywrócone – wspomina Gocek.


Więcej o 40leciu w artykule Macieja Poloczka w serwisie Ślązag

Ta strona używa COOKIES.

Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies, zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki.

OK, zamknij