Zmiany, zmiany, zmiany …
W przestrzeni publicznej już sporo plotek krąży, więc czas uciąć spekulacje.
Klub Muzyczny 4art z końcem sierpnia kończy swoją działalność. Budynek przy ulicy ojca Jana Siemińskiego 22 (dawna Wieczorka), w którym działał klub, i w którym swoją siedzibę ma Stowarzyszenie Muzyczne Śląski Jazz Club ma nowego najemcę.
O ile dla Klubu Muzycznego 4art oznacza to koniec dotychczasowej działalności, o tyle SJC nie traci swojej siedziby. Stowarzyszenie Muzyczne Śląski Jazz Club wciąż ma oficjalną siedzibę na Siemińskiego 22. Nowi najemcy budynku zadeklarowali chęć kontynuowania współpracy ze Śląskim Jazz Clubem. Z takim jednak zastrzeżeniem, że najpierw chcą wyremontować budynek i lokal przystosowując go do swoich potrzeb i wizji prowadzenia działalności. Remont ten potrwa około trzech miesięcy. Stąd obecna działalność SJC zaplanowana już pod tym adresem będzie musiała ulec przeobrażeniu.
Dlatego też przenosimy większość koncertów w inne miejsca. Te, które z różnych przyczyn przenieść się nie da odwołujemy, z nadzieją powrotu do tematu w roku przyszłym.
Koncerty z cyklu Czwartek Jazzowy z Gwiazdą odbędą się. W tej chwili trwają jeszcze uzgodnienia techniczne, ale można już mówić, że będziemy korzystać ze scen CKS Mrowisko/Spirala, Teatru Miejskiego w Gliwicach i GCOP COK Perełka. Bardziej szczegółowe informacje już wkrótce na stronach SJC, na stronie projektu oraz w mediach społecznościowych.
Koncerty bluesowe (wtorkowe) Kajetan Drozd Band oraz KSW4Blues odbędą się w GCOP COK Perełka. Serdecznie już teraz zapraszamy do udziału.
Niestety, nie mamy gdzie przenieść realizacji spotkań jam sessions. Brak w mieście Gliwice lokalu z chociaż niedużą stałą sceną, wyposażoną we własne podstawowe nagłośnienie, światła sceniczne i z możliwością zostawienia i zabezpieczenia sprzętu należącego do SJC (zestaw perkusyjny, pianino cyfrowe, wzmacniacze, mikrofony) na okres realizacji jamów poza siedzibą, czyli na te trzy, cztery miesiące. Trzeba też pamiętać, że jamy zaczynają się po 20.00 i często trwają do … godzin rannych. Niestety, miejsc spełniających takie warunki brak. Stąd też jamy realizowane przez SJC w Gliwicach zostają zawieszone.
A poza tym … działamy dalej. Za nami Jazz w Ruinach, JAZZtrzębie, przed nami jeszcze kilka projektów realizowanych również poza siedzibą (z założenia, nie z konieczności), więc Stowarzyszenie Muzyczne Śląski Jazz Club działa dalej, pomimo 65 lat na karku.